Kochani Kibice ! W piątek pożegnaliśmy mojego brata Krystiana :( Chciałabym Wam bardzo podziękować również w imieniu mamy za Waszą tak tak liczną obecność na pogrzebie .Za to ,że byliście z nami w tych ciężkich chwilach i przede wszystkim ,że byliście z Krystianem.Wierzę w to ,że Krystian gdzieś tam z góry nas wszystkich widział i cieszył się ,z tego tłumu ale wiem również , to że on na pewno chciałby teraz żyć z nami tutaj a nie tam .Był jeszcze za młody by od nas odchodzić .Miał jeszcze tyle marzeń ,pragnień celów do zrealizowania.Chciał być waszą Jaskółką- mocnym punktem drużyny .To miał być taki dobry rok w nowym klubie.On się tak cieszył ,że wszystko się układa .To jest takie niesprawiedliwe!Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego Bóg nam go odebrał tak wcześnie .Dlaczego on? Krystian od małego tak walczył szlifował swój talent nie zmarnował go swą jazdą uszczęśliwiał też innych...On tak bardzo chciał zdobywać cenne punkty dla drużyny.Chciałabym bardzo podziękować wszystkim księżą ,którzy tak licznie uczestniczyli w tej całej uroczystości a w szczególności księdzu z Lublina za tak piękną przemowę do Krystiana.
,,Ty kochany młody tarnowski Królewiczu,Ty młodziutka Jaskółko tarnowska..."
Prezydentowi Miasta Tarnowa – Panu Romanowi Ciepieli oraz Wiceprezydent – Pani Dorocie Krakowskiej
Wszystkim pracownikom Unii Tarnów ŻSSA. Prezesowi Łukaszowi Sademu, kierownictwu drużyny Pawłowi Baranowi i Łukaszowi Izakowi oraz Pani Marii Wójcik Dyrektor Miejskiego Zarządu Cmentarzy za zorganizowanie tak pięknej ceremonii pogrzebowej.Jeszcze raz bardzo dziękujemy !
Pamiętajcie o tych słowach ,które przeczytałam o moim bracie .Wszystko jest prawdziwe dlatego publikuje ten fragment tylko z mojego czytania na Mszy Świętej byście nigdy nie zapomnieli o Krystianku :( :(
Tak bardzo tęsknimy ...;( ;( Nie wiem jak sobie z tym wszystkim poradzimy dom jest taki pusty bez niego :( :/
Mam nadzieję ,że pozostanie na zawsze w waszych sercach i nigdy nie zapomnicie o nim!!! :/ ;( :( ;( :( ;( ;(
<3 Jeszcze raz wyrazy współczucia [*]
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się!
wciaz mysle choc nie znalam.....
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńMartynko
OdpowiedzUsuńNigdy go Nie zapominamy, bedzie na zawsze w naszej pamięci i zawsze będziemy sie modlić za pokój jego duszy ... Każdy zadanie sobie pytanie dlaczego Krystian ? ale niestety Tyko Bóg zna odpowiedz . Moze i kedys sie tez dowiemy Pomimo nie znałam Twojego brata osobiście ale wiem ze On jest wyjątkowy. Wiem ze jest wciąż z wami w domu tyko go nie możecie zobaczyć.... Wiem jak jest Tobie i rodzica cieżko i nic nie pomoże złagodzić bólu .... ale ja wiem ze jest drugie życie te lepsze podobno i wiem ze tak musiało niestety byc ... łzy płyną mi po policzku i wciąż zadaje sobie pytanie dlatego Krystian ???? .... On jest teraz z wami i myśle ze niechciałby widzieć ciebie i rodziców w takiej rozpaczy .... ale nie ma lekarstwa bol po ukochanej osobie .... Wierze ze Krystian jest teraz w lepszym świecie ale dlaczego nie ma go wsród nas Tutaj na ziemi ??? Jest mi bardzo przykro ... i życie jest nie sprawiedliwe .... trzymajcie sie !! Bede sie modlić za wasza rodzine
Pięknie napisany list dla Krystiana, wierzę że taki właśnie był, bo słyszałem z nim wywiady i podobnie do P. Jacka bez gwiazdorzenia, myślami cały czas przy sprzęcie i sporcie, widać i słychać oddanie tej pasji. Wyrazy współczucia dla rodziny, tylko miłość tu pomoże...
OdpowiedzUsuńBędziemy pamiętać o młodym bohaterze toru i jego poświęceniu dla tego co kochał i my kochamy..
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTragedia straszna,brak tutaj słów ja nie mogę cały czas zrozumieć dla czego,i osobiście nigdy się z tą tragedią nie pogodzę jako wierny kibic Jaskółek, jarałem się że mamy w drużynie Krystiana nareszcie dobrego utalentowanego juniora od którego może się uczyć reszta juniorów,w pamięci na zawsze.
OdpowiedzUsuńNaprawdę smierć twojego brata dotknęła wiele osób chodź go nie znaliśmy
OdpowiedzUsuńPozostanie on na zawsze w naszej pamięci sercach
Nie zapomnę o nim w swoich modlitwach
A Tobie i twoim rodzicom zycze pomimo tego co was spotkało spokojnego życia
Ciężko jest cokolwiek napisać, bo chociaż już pochowaliśmy Krisa nadal to wszystko nie dociera.. Brakuje słów by opisać tą tragedię.. Dlatego napisze krótko nigdy o nim nie zapomnimy, obiecujemy to! Na zawsze pozostanie naszą Jaskółeczką.. O Was też nie zapominamy, trzymajcie się Martyna jesteśmy z Wami w tych trudnych chwilach.. I choć to marne pocieszenie bo każdy z nas wolałby, żeby Krystek nadal był z nami na ziemi to niestety to niemożliwe, ale pozostanie w naszych serca na zawsze..
OdpowiedzUsuń"Nie umiera ten kto tkwi w pamięci żywych"
Martyna,
OdpowiedzUsuńPamiętaj, że nie jesteście sami. Tysiące kibiców jednoczy się z Wami w modlitwie. Krystian będzie zapamiętany na zawsze. Nawet nie wyobrażam sobie co musisz czuć. Krystian na pewno jest z Ciebie dumny, z tego jak bardzo go kochasz. Masz przed sobą całe życie. Wierzę, że kiedyś będziesz w stanie być szczęśliwa. Wierzę, że Krystian pomaga Wam z góry. Zapewniam Cię o modlitwie za Krystiana oraz za Ciebie i Twoich rodziców.