poniedziałek, 27 czerwca 2016

''SŁOWO ZA SŁOWO " RDN MAŁOPOLSKA -WYWIAD I ANALIZA WYPADKU -FILM!

Witamy wszystkich ! 

Dziś byliśmy gośćmi w porannym programie radia RDN ''Słowo za słowo .''
Poruszyliśmy temat Krystiana ,który rozwieje co niektórym wątpliwości odnośnie wypadku bo niestety bardzo nas boli to ,że wciąż są ludzie ,którzy zachowują się jakby nic się nie stało powołując się na to ,że to niebezpieczny sport .My to rozumiemy ale czy tak powinien się zachować sportowiec. Wchodząc w pierwszy łuk uderza Krystiana z ogromną prędkością a sam zeskakuje z motocykla w przeciwnym kierunku tak nie postępują prawdziwi żużlowcy .
Wygląda na to ,że wiedział co za chwilę nastąpi ,czy choć przez chwilę pomyślał o Krystianie co z nim będzie ? Skoro zeskakiwał wcześniej z motocykla w odwrotnym kierunku raczej nie był nieprzytomny kiedy to robił czyli wygląda na to ,że co waszym zdaniem był nieświadomy ? a może przed upadkiem doznał szoku ?  

Bardzo dziękujemy Pani dziennikarce Dorocie Kunc a także całej redakcji radio
 RDN MAŁOPOLSKA za dzisiejszą rozmowę na antenie .Chcielibyśmy również odnieść się do pomyłki na początku wywiadu ,która nastąpiła z przejęzyczenia się .Pani Dorota nic złego nie miała na myśli ,nie było to celowe dlatego nie powinniście być aż tak złośliwi bo naprawdę Pani Dorota jest świetnym dziennikarzem znającym się na swojej pracy i nie zasługuje na jakąkolwiek krytykę z waszej strony .Jesteśmy tylko ludżmi i każdemu mogło się to przytrafić.Dużo padło słów ''Kacper" przed wejściem na antenę dlatego podejrzewamy ,że stąd ta pomyłka .  

,,Emocje w tym programie udzieliły się wszystkim, gdyby ich nie było, nie bylibyśmy ludźmi. Stąd, mimo dużej koncentracji, na początku programu, myśląc o obydwu uczestnikach wypadku na torze w Rybniku, a mówiąc o Krystianie Rempale, padło imię Kacpra Woryny. Kibice i obserwatorzy życia sportowego doskonale wiedzą kogo i co miałam na myśli, wszak uczestnikami tego tragicznego zdarzenia, byli wspomniani obydwaj chłopcy. -Dorota Kunc "

Jeszcze raz bardzo dziękujemy Pani Doroto ! 


Cała rozmowa z nami  dostępna na RDN TV: 
                    

Chcemy bronić prawdy dlatego zdecydowaliśmy się Wam pokazać dokładniejszy filmik w zwolnionym tempie z dnia wypadku myślimy ,że rozwieję on co niektórym wątpliwości i może część z Was zmieni swoje zdanie na ten temat .Krystian został tu ofiarą a  niektórzy przedstawiają go jak by on był sprawcą. To niesprawiedliwe zastanówcie się jakimi jesteście ludżmi oczywiście nie wszyscy. Nie krzywdżcie Krystiana bo on nie zasłużył sobie na to.On sam tego sobie nie zrobił .


Niektórzy zarzucają nam ,że jesteśmy przepełnieni nienawiścią a czy Wy bylibyście tacy obojętni jakby dotyczyło to waszych najbliższych ? co płakalibyście ,siedzielibyście cicho a wszyscy dookoła robiliby z wami co by chcieli no wydaje nam się ,że nie .Tak łatwo oceniać innych na odległość wczujcie się w tą sytuacje bo to jest ogromna tragedia dla nas.Krystian był dla nas wszystkim.

 ,, Życia syna nam to już nie wróci, ale chcemy, by ludzie wiedzieli jak było " 
- wpis na stronie radia RDN MAŁOPOLSKA :  http://rdn.pl/?p=67033

Wpis na blogu również dokonany przez moich RODZICÓW .Nie piszę tego tylko JA MARTYNA.

POZDRAWIAMY ! 

12 komentarzy:

  1. Dziekuje ze udostepnilas filmik z tym wywiadem. W zasadzie nic nowego nie powiedzieliscie, ja bym dodala na miejscu twojego taty takie zdanie...." Przyznaje ze Kaceper nie zabil naszego Krystana specjalnie. On chcial go wylozyc jak wielu innych przed krystanem. Schemat jego wywrotek sie sukcesywnie powatarza, tylko nie spodziewal sie takiego finalu tej jego dobrze opracowanej strategii ( kontaktowej), ze tym razem odbierze komus zycie. Pozdrawiam Cala wasza rodzine i trzymajcie. Wiadomo, upubliczniacie sie wiec i musicie byc przygotowani na krytyke i zlosliwosc ale wierze mocno ze dacie rade, wlasnie dla Krystiana

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobry post, pomoże niektórym lepiej przeanalizować tą sytuacje. Tak trzymać!

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać, że na nagraniu to kierownica zdziera kask z głowy Krystiana. Tak samo widać jak Woryna kopię Krystiana, według mnie to wina toru jak i Woryny. Tutaj nie ma już żadnego usprawiedliwienia dla Kacpra Woryny za wszystko powinien odpowiedzieć. Tak samo powinni to zobaczyć ludzie którzy bronią Woryny i mówią, że jest nie winny to właśnie to nagranie pokazuję, że jest jednak winny. Nawet nie wiem co powiedzieć na jego bezczelne zachowanie nie mieści mi się to w głowie. Nie dość że spowodował wypadek to na koniec go kopnął. Brak słów na jego zachowanie...
    Trzymaj się Martynka!

    OdpowiedzUsuń
  4. NIGDY o Krystianie nie zapomnimy. Obiecujemy

    OdpowiedzUsuń
  5. NIGDY o Krystianie nie zapomnimy. Obiecujemy

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej Martyna jestem dla Waszej rodziny pełna podziwu i jestem z wami całym sercem. Nie mogę się otrząsnąć z tego wszystkiego. Mieszkam obecnie w Wielkiej Brytanii, od małego jestem ''kibicką'' Unii Tarnów i cały czas z mężem śledzimy poczynania naszego klubu żużlowego. Bardzo cieszyliśmy się z transferu Krystiana. Pamiętam jak na początku sezonu nie szło mu najlepiej, komentowałam to słowami: Dawaj Krystian z siebie wszystko, otwórz się wreszcie i pokaż na co Cię stać. Mój mąż powiedział: Zapamiętaj Madziu moje słowa: On będzie najlepszy, lepszy od wszystkich Rempałów, będzie z niego mistrz świata, wystarczy, że pójdzie mu bardzo dobrze jakiś mecz, wtedy się otworzy i uwierzy, że może wszystko. Narazie jest za duże ciśnienie na jego osobę...Niestety zapamiętałam słowa mojego męża, niestety nigdy się to nie stanie. Tak się cieszyłam, że go zobaczę na żywo , jak przyjadę na urlop 4 czerwca, niestety zobaczyłam tylko znicze pod stadionem i uczciłam jego pamięć podczas meczu 5 czerwca z Grudziądzem. Płaczę bardzo często, gdy tylko pomyślę o Twoim bracie, mimo że go nie znałam. Na zawsze pozostanie w moim sercu. PS. Trzymam kciuki za Twojego tatę. Jestem całym sercem z nim i z wami. Mam nadzieję, że wyjedzie na tor i dokopie tym wszystkim pseudokibicom i pseudo-współczującym. Pozdrawiam!!!Magda

    OdpowiedzUsuń
  7. Droga Martyno, szanowni Państwo Rempała...oglądając ten film w tym zwolnionym tempie mialam tak scisniete gardło od łez..jeszcze tak piosenka do tego...wszystko caly wypadek wygląda tu tak potwornie i tragicznie...od samego początku jestem calym sercem z Wami, mimo, że się nie znamy...myślę, że na tym zwolnionym tragicznym filmie widać, że kask spadl Twojemu bratu a Państwa synowi po tym nieszczęśliwym uderzeniu motocykla....:(:(:( nie potrafie oglądac jeszcze raz tego spowolnionego nagranie bo serce jeszcze bardziej mnie boli ..Magda Sosnowiec

    OdpowiedzUsuń
  8. http://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,prezes-mrozek-mowi-dosc-beda-pozwy-przeciwko-rodzinie-rempalow,wia5-3266-30661.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już się boimy pozwów Pana Mrozka ,który twierdzi ,że fakty sprawdzone upadki ,Woryny które zapisane są w historii ,zgłoszony sprzeciw toru ...w ogóle wszystko cały wypadek jest kłamstwem .Bardzo naiwni jesteście wszyscy broniący zła .Nie znacie tych ludzi osobiście ,nie wiecie nic o nich nigdy z nimi nie rozmawialiście .Pan Mrozek udawał w szpitalu współczując nam pochylał się nad łożkiem Krystiana .Jak widać teraz to wszystko było na pokaz .Pan Mrozek może wydawać wyroki udzielając wywiadów ,że mój brat'' nie zapiał kasku'' sam mówi ,że prokuratura się tym zajmie ale my nie mamy prawa do wyrażania własnego zdania i powiedzenia jak było ...to może my też mu będziemy słać pozwy ? Najwyrażniej to ten Pan się właśnie boi skoro tak go to wszystko rusza nawet odnosi się do wpisów na jakimś tam blogu .Pan Mrozek chciałby ,żeby zamknąć jak najszybciej sprawę a najlepiej dla niego jakby nie było tej sprawy a że jest i jeszcze my się odzywamy to się boi ,że wyjdzie więcej rzeczy do dowodów....My się nie boimy tego Pana ale ok ja nie będę wam więcej zdradzać bo i tak co niektórzy tego nie szanujecie twierdząc ,że to my jesteśmy ''nienormalni'' zastanówcie się w ogóle jakimi ludżmi jesteście i kogo bronicie bo pomyślcie racjonalnie kto doprowadził do tego upadku Ci którzy bronicie takich ludzi widocznie jesteście tacy sami a zło zawsze będzie za złem nie ważne czy znacie tych ludzi... i możecie się ''jarać'' tymi artykułami o pozwach i tak nic na nas nie mają bo to wszystko są potwierdzone fakty tylko szkoda czasu Pana Prezesa... tyle w tym temacie .

      Usuń
    2. Pani Martynko na Waszym miejscu bronilabym Krystiana póki wystarczyłoby mi sił za wszelką cenę dążcie do tego aby winny poniósł konsekwencje swego czynu, to jest Wasz obowiązek wobec Krystiana! Życzę wytrwałości i sił wspierajcie się wzajemnie, czas goi rany ale pustki po Krystianie nikt i nic nie zapełni. ..pozostały piękne wspomnienia życzę aby one w jakiś sposób zacierały tą ranę

      Usuń
  9. Cześć Martyna, bardzo ciekawy wywiad w radiu. Twój tata mówił bardzo spokojnie, merytorycznie, nie wiem jak można w ogóle zarzucać mu złą wolę, mówię tu o powrocie do żużla i do bycia aktywnym zawodnikiem. Dobrze, że mieliście okazję powiedzieć co wam leży na sercu i do czego dążycie. Nadal uważam, że to słuszna droga. Bo naprawdę nie można powiedzieć, że nie stało się nic, jak niektórzy by tego chcieli. Nawet jeśli do wypadku doprowadził splot okoliczności. To już ponad miesiąc bez Krystiana. :( Trzymajcie się mocno!

    OdpowiedzUsuń
  10. Co za dzicz :( Ludzie tam na torz zginął człowiek, czyjeś dziecko, brat, chłopak, przyjaciel, znajomy....dajcie spokój jego bliskim maja prawo dochodzić sprawiedliwości i żądać wyciągnięcia konsekwencji, od tego jest prokuratura ktora juz dawno powinna wyjasnić sprawe i jej nie przewlekac. Każdy ma inny sposób radzenia sobie z taką tragedią, nie oceniajcie, nie straszcie nie oczerniajcie, dajcie im żyć. Trzymajcie się Martyna .

    OdpowiedzUsuń