środa, 13 lipca 2016

Krystian Rempała znów błysnął talentem i klasą.Wygrał III Młodzieżowy Turniej o Puchar Prezydenta Rzeszowa

Witam wszystkich właśnie uzupełniam stronę mojego brata dla niego <3.Sporo dziś udało mi się zrobić więc możecie już śmiało zaglądać poczytać kilka wcześniejszych artykułów o Krystianie a także obejrzeć różne zdjęcia.Będzie znacznie więcej ale potrzebuję na to czasu więc bądżcie cierpliwi.Zrobiłam wpis o jego zwycięstwie z 2015 roku kiedy to reprezentował barwy rzeszowskiej Stali. Krystian stanął wówczas na pierwszym miejscu podium! Ten przywieziony puchar do domu przyniósł mu ogromną satysfakcje - bardzo się cieszył z tej wygranej .Warto zaznaczyć ,że Krystian marzył już o tym by przywieżć to trofeum rok temu niestety minimalnie mu zabrakło.Zajął wówczas czwarte miejsce a w wywiadzie powiedział : ,,Ostatni wyścig zaprzepaścił moje szanse na podium. Szkoda, bo w początkowej fazie zawodów wydawało się, że jestem naprawdę szybki (Rempała, jako jedyny zszedł poniżej 67,00 sekund. – dop. red.). Wciąż muszę czekać na swój pierwszy puchar. '' 
Więcej: http://kr509.com/krystian-wciaz-czekam-na-swoj-pierwszy-puchar-turniej-o-puchar-prezydenta-rzeszowa/
19 Września 2015 jego marzenie się spełniło doczekał się pucharu ,który tak bardzo chciał zdobyć 
,,Krystian Rempała znów błysnął talentem i klasą. W sobotę z kompletem punktów wygrał III Młodzieżowy Turniej o Puchar Prezydenta Rzeszowa.Podium zawodów uzupełnili Daniel Kaczmarek i Artur Czaja.''
Krystian  fruwał po rzeszowskim torze, który – po opadach deszczu – sprawiał niektórym młodym zawodnikom, sporo problemów.Sprawa zwycięstwa w zawodach rozstrzygnęła się dopiero w ostatnim, dwudziestym wyścigu, bowiem podobnie jak Rempała same trójki przed ostatnią serią miał na koncie także Daniel Kaczmarek z Fogo Unii Leszno. Trudno było ułożyć lepszy scenariusz finału zawodów. Krystian ograł kolegę z Leszna i cieszył się ze zdobycia trofeum 1. Krystian Rempała (PGE Stal Rzeszów) – 15 (3,3,3,3,3)
Na trzecim miejscu uplasował się drugi z juniorów PGE Stali – Artur Czaja. „Józek” miał olbrzymią chrapkę na zwycięstwo w turnieju, ale przegrywał biegi z udziałem Rempały i Kaczmarka, wywalczył 13 oczek i musiał zadowolić się trzecim stopniem podium. 







poniedziałek, 11 lipca 2016

KRYSTIAN POKONAŁ DWÓCH MISTRZÓW ŚWIATA W TORUNIU 1 MAJ 2016 -ŚWIETNE BIEGI MOJEGO BRATA

Zawsze byłam dumna z mojego młodszego brata .Trzymałam za niego mocno kciuki aby w każdych zawodach pojechał jak najlepiej ,by spełniał swoje marzenia.Pamiętam ten dzień:1 Maj 2016 Mecz Ligowy z Toruniem.Jego uśmiech na twarzy  gdy wrócił z tego wyjazdu do domu.Widać było ,że Krystian jest taki zadowolony z tych dwóch wygranych biegów.I choć nie lubił się chwalić to wszyscy wiedzieliśmy ,że wewnątrz jest bardzo usatysfakcjonowany z tego iż po raz kolejny udało mu się pokonać tak wspaniałych zawodników .Takie zwycięstwa sprawiały ,że stawał się coraz pewniejszy siebie i widział ,że to co robi ma sens .To wszystko mobilizowało go do dalszej pracy nad sobą.Tak mocno wierzył w to ,że ma przed sobą wspaniałą przyszłość ,w której chciał ścigać się z najlepszymi zawodnikami ze świata.Wszyscy wierzyliśmy ,że jest to możliwe.Jak można było nie wierzyć skoro Krystian  już wygrywał z mistrzami świata na żużlu a miał dopiero osiemnaście lat .Takie wygrane zdarzały mu się również w barwach rzeszowskich a tam miał tylko szesnaście,siedemnaście lat .To o czymś świadczy Krystian był wyjątkowy i miał ogromny talent -predyspozycje do wykonywania tego sportu .Jak mógłby nie jeżdżić po takich zwycięstwach przecież nigdy nie pomyślał by ,że jego historia tak szybko się zakończy i to przez kilka nieszczęsnych sekund , które odbiorą mu już wszystko na zawsze : marzenia , plany na przyszłość...Wchodził w łuk wykonywał swoją pracę skąd miał wiedzieć ,że ....Wiem ,że Krystian z każdym sezonem wznosiłby się wyżej i wyżej. Cały czas się rozwijał i to był dopiero początek ,który już był świetny ale pokazałby nam znacznie więcej stale nas zaskakując...


 TORUŃ UNIA TARNÓW 1 MAJ 2016r.

Poniżej filmik z dwóch zwycięskich biegów mojego brata Krystiana ,w których pokonuje dwóch mistrzów świata : Grega Hancocka i Chrisa Holdera .8 Bieg: ,,Rempała nieźle wystartował, wypchnął na pierwszym łuku Przedpełskiego i wyjechał nawet przed Hancocka. Wydawało się, że Amerykanin szybko odbije prowadzenie, ale młody tarnowianin nieoczekiwanie powiększał swoją przewagę''
12 Bieg : ,,Rempała znów dobrze wystartował i zamknął Holderowi drogę pod bandą, co wykorzystał 
Madsen...''

MECZ LIGOWY : GET WELL TORUŃ UNIA TARNÓW 1 MAJ 2016r.



To nie pierwsze tak znakomite biegi w wykonaniu Krystiana. Mój utalentowany brat mimo tak młodego wieku zanotował  już na swoim koncie wiele świetnych występów ,w których pokonał  najlepszych zawodników m.in mistrzów świata na żużlu. Krystiana bardzo satysfakcjonowały wygrane z tak wspaniałymi zawodnikami ,którzy 
od zawsze stanowili dla niego ogromny wzór do naśladowania.Krystian od dziecka  zapatrywał się na najlepszych sportowców i dążył do tego aby w przyszłości być takim jak oni.Pomimo przegranej swojej drużyny w ligowym meczu na Toruńskim owalu Krystian nie krył zadowolenia z tych dwóch biegów ,które udało mu się wgrać : 
,, Jestem zadowolony właśnie z tych dwóch biegów i przekonałem się ,że można wygrać nawet z takimi zawodnikami ” –odparł w wywiadzie ,który możecie usłyszeć poniżej w filmiku na YouTube :



Więcej informacji z meczu ligowego w Toruniu wraz z szczegółowymi wynikami na stronie: 
http://kr509.com/rempalapokonujedwochmistrzowswiatawtoruniu/ 


Drużyna Unia Tarnów 
Świetne biegi Krystiana w Toruniu 
 Krystian Rempała w ataku na Grega Hancocka 
KRYSTIAN I MISTRZ ŚWIATA GREG HANCOCK SEZON W RZESZOWIE 2015 rok












sobota, 2 lipca 2016

Krystian z Mateuszem Cierniakiem -FILM ,ZDJĘCIA (NOWE KONTA...)

Witam wszystkich !

Dawno nie pisałam notki na blogu ale już powracam do pisania .Zgodnie z obietnicą tak jak już wspominałam pragnę zrobić bardzo wiele dla mojego brata.Czas tak szybko ucieka Krystiana nie ma już z nami miesiąc właśnie już albo dopiero :( Nadal jest nam tak bardzo ciężko bez niego .Nawet nie jestem w stanie opisać wam jak bardzo nam go brakuję i jak beznadziejnie jest teraz.Życie bez niego nigdy nie będzie takie samo jak wcześniej.To on sprawiał ,że w tym domu była radość.Sprawiał ,że tu było tak kolorowo .Teraz pozostała tylko wieczna cisza smutek i żal.Gdy wchodzę do jego pokoju mam nadzieje ,że go zobaczę tak jak zawsze ale jego już tam nie ma i nigdy nie będzie.Pozostały tylko puste ściany i te jego wszystkie rzeczy ale czym one są bez Krystiana  to tylko przedmioty .Oddałabym wszystko by znów był z nami by się uśmiechał mógłby mnie nawet wygonić z pokoju podrażnić się ze mną ale żeby tylko był .Chciałabym znów usłyszeć jego głos :''Mamo zrób mi jeść tosty z serem albo te naleśniki ,które tak lubił ..." a mama odpowiedziałaby : ,,Krystian jest pożno nie możesz czegoś innego zjeść ?  ale mamo ! a mama , która nigdy nie umiała mu odmówić no dobra zrobię Ci zaraz .... "Chciałabym żeby znów prosił by mama z nim gdzieś pojechała .Chciałabym widzieć go jak wraca z plecakiem ze szkoły .Chciałabym podglądać go z okna swojego pokoju jak trenuje , jak skacze na swoich hopach .Mógłby mi nawet zajmować tą łazienkę nawet codziennie i nie złościłabym się na niego ...Teraz widzę te wszystkie jego zdjęcia na ścianach ,te koszulki z reprezentacji polski z orzełkiem i oczy zalewają mi się łzami :(Nie potrafię zrozumieć dlaczego wszystko zostało mu odebrane . Te wszystkie marzenia , cele plany na przyszłość.Tacy ludzie powinni żyć jak najdłużej ponieważ swoją działalnością tworzą też coś dla innych...Tak straszne jest odwiedzać swojego młodszego brata na cmentarzu .Widzieć te wszystkie znicze wiedzieć, że on tam leży a tyle chciał zdziałać na tym świecie .On był taki ambitny ,utalentowany i nie lubił lenistwa tylko kochał aktywność ...On chciałby jeżdzić na motocyklach ,na rowerze desce wymyślać triki mocno trenować jeżdzić na zawody być w trasie ,zwyciężać mieć coraz większą satysfakcję z wykonywania swojej pracy .Chciałby cieszyć się ze swoich sukcesów ...:/Nigdy nie pomyślałabym ,że tak szybko -tak młodo od nas odejdzie .Rozpoczęły się wakacje na zewnątrz taka piękna pogoda ale czym one są bez Krystiana już widzę jego uśmiechnięta twarz ,spacery z psem , jazdę na jednym kole korzystanie z każdego upalnego dnia może nawet mimo ciągłej pracy znalazł by trochę wolnego czasu byśmy pojechali wszyscy razem na kilka dni chociaż nad morze a teraz nie ma już nic...I może być piękna pogoda promieniujące słońce ,na które tak czekaliśmy ale dla nas to wszystko traci teraz sens i nawet nie mam ochoty by gdzieś jechać i korzystać z tych upalnych dni. Jak mam się uśmiechać ,jak mam być w ogóle szczęśliwa ...? Wiedząc , że miałam takiego przystojnego , utalentowanego brata a teraz pozostały mi tylko wspomnienia ponieważ jego już tu nie ma ...Nie tak miało być ,nie taki miał być ten rok .Najgorsze w tym wszystkim jest to ,że nic nie mogę zrobić by on tu znów był i ta bezradność jest straszna a oddałabym naprawdę wszystko by cofnąć te kilka nieszczęsnych sekund by to nigdy się nie wydarzyło ... ;( :( Wiem jednak ,że teraz ode mnie zależy bardzo wiele .Wiem ,że Krystiana nie ma ciałem tutaj ale ja jestem i muszę teraz dla niego postarać się o to by pamięć o nim nigdy nie znikła i by każdy dowiedział się kim był ten utalentowany pełen pasji chłopiec ,który od dziecka wytrwale podążał za marzeniami.Pragnę by dowiedzieli się o nim nawet Ci którzy nie interesują się za bardzo czarnym sportem ale być może poznają jego historię i być może zainspiruję ich ona w jakiś stopniu...Bardzo się cieszę ,że już są takie osoby . Czytając niektóre wiadomości ,wpisy uświadomiłam sobie ,że Krystian poruszył także wiele serc takich ludzi ,którzy nie znali go wcześniej a teraz cały czas są z nami i pragną poznać go lepiej .Właśnie moim celem jest by wszyscy ,którzy tylko chcą bardziej poznali mojego brata .Był on naprawdę wartościowym chłopakiem i zasługuję na to by o nim mówiono przez wieki a ja jako siostra się o to postaram . Chciałabym byście poznali Krystiana również od tej innej strony poza stadionem ...Krystian był nie tylko utalentowanym żużlowcem będącym nadzieją czarnego sportu ale również posiadał wszechstronne uzdolnienia .Tak bardzo kochał sporty ekstremalne.Od dziecka uwielbiał jeżdzić na różnych motocyklach w szczególności swoim pitbike i krosie a także bmxie ,desce ,rolkach ,hulajnodze ,nartach ,snowbordzie robiąc przy tym różne triki...Jego każdy dzień był aktywny . Nigdy nie lubił się nudzić co chwilę coś wymyślał stale podwyższając sobie poprzeczkę we wszystkim co robił .Dla Krisa nie było rzeczy niemożliwych zawsze dążył do perfekcji.Uwielbiał się rozwijać : mocno trenował i kochał to wszystko co robił.Tak wiele nie zdążył wam pokazać ...dlatego ja dokończę to za niego .Będę chciała część rzeczy wam udostępnić oczywiście chodzi mi o jego zdjęcia ,filmiki ,które nakręcał a jest ich naprawdę sporo gdyż Krystian dbał o to by coś pozostawić po sobie i dużo nagrywał...Chciałabym również by Ci którym brakuję Krystiana poczuli tak jakby on cały czas był z nami dlatego będę prowadziła jego portale społecznościowe ale spróbujcie zapomnieć ,że to ja wyobrażcie sobie , że to wciąż Krystian dzieli się z wami swoimi zdjęciami ,filmikami i cały czas działa robiąc różne fajne  rzeczy ....Z tego względu ,że zaistniały trudności związane z facebookiem i na dzień dzisiejszy nie mamy dostępu do fanpage zapraszam na nowo powstałego : https://www.facebook.com/krystianrempala509/

Myślę ,że to nie problem gdyż szybko nadrobicie ...Znajdziecie tam również wszystko o Krystianie postaram się by wszędzie było aktywnie i by wszystkie udostępniane treści  były wartościowe i przede wszystkim ciekawe .Nie zapominajcie też o jego nowej stronie ,która została założona na ten sezon :  http://kr509.com/ Postaram się ją również pouzupełniać tak by każdy tam odwiedzający mógł znależć wszystko na temat mojego brata, jego osiągnięć ,historii itd.... Nie chce powierzać tego innym osobom by to prowadzili gdyż nie znają oni tak bardzo Krystiana jak my.Mam pomysł na to jak chcę by to wyglądało i wiem ,w którym kierunku iść .Doskonale znam się na tych wszystkich rzeczach gdyż siedzę w tym od dziecka i nigdy nie powierzyłabym pisania , prowadzenia komuś innemu portali społecznościowych za mnie gdyż nie byłoby to prawdziwe...Tylko kwestia czasu zwłaszcza z tą stroną internetową gdyż jest to bardzo czasochłonne a ja mam też swoje rzeczy na głowie...Tyle planów celów do realizacji ,które są oczywiście też związane z Krystianem .
Mam jednak nadzieję ,że jakoś sobie to wszystko poukładam i uda mi się wiele zrobić pogodzić to wszystko ze sobą ....Wiem ,że bardzo zależy dużo ode mnie jak Krystian zostanie zapamiętany.
Zapraszam Was również na kanał YouTube poświęcony Krystianowi .Na tym kanale dzięki różnym filmikom będziecie mogli poznać go bardziej tak jak już wspominał również od tej innej strony poza torem żużlowym .Tam postaram się opublikować świetne filmy ,które będą bardzo wartościowe gdyż tworzył je sam Krystian .Przekonajcie się jakim był miłym chłopcem pełnym pasji :) Subskrybujcie kanał YouTube Krisa : https://www.youtube.com/channel/UCNvGLLbRWpYprgWiMKFRkww
Na razie musi być taki adres URL ponieważ musicie się wbijać w postaci subskrybcji pożniej zmienimy gdy będzie co najmniej 100....

Dziś podzielę się z wami pierwszym filmikiem ,który opublikowałam w serwisie YouTube ponieważ wszyscy jesteśmy smutni a mi tak bardzo brakuję jego głosu postanowiłam pokazać wam filmik z BMX-owej wyprawy Krystiana z Mateuszem Cierniakiem .Myślę ,że nie będzie miał nic przeciwko temu gdy ten ich spontaniczny zabawny filmik ujrzy światło dzienne i pozostanie w historii internetu stanowiąc ogromną pamiątkę .Widziałam się z Mateuszem i on bardzo przeżywa to co się stało .
Mój brat był dla niego idolem i myślę ,że nadal nim jest i tak już pozostanie do końca.
Krystian przyjażnił się z Mateuszem ,który posiada podobne zainteresowania .Nigdy nie lubi się nudzić i każdy swój dzień spędza aktywnie tak jak Krystian : jeżdżac na desce,bmx motocyklach itp...dlatego też pomimo różnicy wieku tak dobrze się rozumieli i świetnie się ze sobą dogadywali spędzając razem czas robiąc różne fajne rzeczy.Krystian miał poczucie humoru -czasem lubił się powygłupiać ,był również pomocny co możecie zauważyć na tym filmiku.Myślę ,że te spontaniczne wideo z odrobiną żartu pozostanie pamiątką dla nas wszystkich ale również dla Matusza ,który kiedyś dorośnie i będzie mógł obejrzeć go w sieci i mile powspominać te czasy ...






Chciałabym również zaznaczyć ,że Mateusz jest utalentowanym młodym chłopcem ,który już tyle razy stanął na pierwszym miejscu na podium.11 czerwca:

 ,,Mateusz Cierniak z kompletem punktów triumfuje w V rundzie Mistrzostw Polski w Wawrowie! Zawodnik UKS Jaskółki Tarnów dzisiejszy sukces dedykuje swojemu koledze Krystianowi Rempale!'' 


Więcej informacji : https://www.facebook.com/JaskolkiTarnow/?pnref=lhc

Mateusz opublikował zdjęcie z dedykacja dla Krystiana a także podarował mu medal .To naprawdę piękny gest. Mateusz już Ci dziękowaliśmy ale pozwól ,że jeszcze raz to zrobimy :Dziękujemy w imieniu Krystiana .On na pewno jest z Ciebie dumny i będzie trzymał za Ciebie kciuki byś mógł cieszyć się sportem tak mocno jak on i byś nigdy się nie poddawał w dążeniu do wytyczonych celów.


 


Wiem ,że może jestem spożniona z tym troszkę ale jakoś nie mogłam wcześniej pozbierać sił by o tym wspomnieć na blogu bo za każdym razem moje oczy były zalane łzami gdy na to patrzyłam Przypominałam sobie o tym ,że Krystian też był w wieku Matusza i też miał takie marzenia by jeżdzić tak długo ,by robić to co kocha....Podziękowałam wówczas na facebooku na świeżo ale teraz udostępniając film z Mateuszem postanowiłam to zaznaczyć .Pozdrawiam ! i jako siostra proszę Was wszystkich byście nie zapomnieli o Krystianie pomimo uciekającego czasu...